Pokazywanie postów oznaczonych etykietą GermanTrip. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą GermanTrip. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 10 września 2017

Neuschwanstein / Hohenschwangau / Füssen

   Na wstępie powiem, że niedziela to zły pomysł na zwiedzanie atrakcji o skali "międzynarodowej". Tłumy turystów są wtedy niemiłosierne  co jest męczące i irytujące (tym bardziej gdy ludzie nie znają podstawowych form dobrego wychowania i zachowania  ) ale to każdy chyba wie. Dodając do tego chorobę która nam nie odpuszcza i ponad 30 stopniowy upał i mamy mieszankę wybuchową. 

  Neuschwanstein chciałam zobaczyć bardzo toż to najbardziej znany zamek świata. Co-  jak - jak najbardziej ? Tak, oglądasz go za każdym razem oglądając produkcje wychodzące spod skrzydeł wytwórni Walta Disneya.  To tym miejscem inspirował się Disney "budując " zamek dla z Królewny Śnieżki. 

   Zamek z zewnątrz wygląda obłędnie i nie można temu zaprzeczyć. Ba jest to nawet najczęściej fotografowana budowla w Niemczech. O historii, kto , komu po co i dlaczego zamek wybudował możecie poczytać w internecie. Powiem tylko, że zamek powstał na "widzi mi się" króla który nie miał w planach udostępniać go odwiedzającym. Komnaty można zwiedzać tylko z przewodnikiem czego ja nie uczyniłam. Jak już pisałam (albo nie ? ) mnie zamki interesują tylko z zewnątrz, wnętrza nigdy mnie nie interesowały gdyż to nie mój okręg zainteresować. Dobra z wyjątkiem Książa ale to "mój zamek " a i tak bardziej interesuje mnie co działo się w nim podczas II Wojny Światowej. 





Zamek Hohenschwangau  otoczony górami


   Zamek najczęściej jest fotografowany z południowej fasady z Mostu Marii i oczywiście ja też nie mogłam sobie takiego zdjęcia nie zrobić. To co na moście się dzieje to jest teatr połączony z cyrkiem. Tłumy ludzi, ochrona wpuszczająca ograniczoną liczbę osób na most co jest dla mnie zrozumiałe. Ludzie wchodzą na most i zatrzymują się na jego początku  gdzie po drugiej stronie panuje totalna pustka z której my skorzystaliśmy. Most od 2015 roku był w renowacji i oddano go do użytku rok później co nie oznacza że jest to nowoczesny obiekt. Zazwyczaj nie umieszczam tego typu informacji na blogu ale musiałam to napisać.

Zamiast wracać drogą asfaltową wracaliśmy drogą boczną co było pięknym doznaniem gdyż mijały nas tylko trzy osoby podczas całego spaceru. 



   Wracając zajechaliśmy do miejscowości Füssen gdzie odkryliśmy spokojny park oraz charakterystyczne niemieckie stare miasto. Jeżeli chcesz uciec od zgiełku który zobaczyłeś przy zamku to polecam bardzo.





    A teraz kilka wskazówek  i informacji : 
- Jeżeli nie lubisz tłumów, ludzi zatrzymujących się na środku ścieżki, nie patrzących na innych-  nie wybieraj niedzieli. W sumie nie wybieraj lata chociaż słyszałam, że tam jest tak przez cały rok. 
Widziałam wielu turystów w swoim życiu i przykro, że to mówię ale Azjaci są najgorzej wychowani. Może to tylko to, że zachowują się najgłośniej, są najliczniejszą grupą ale to nie zmienia faktu, że Polacy przy nich to grzeczne owieczki. 
 - Jeżeli chcesz zwiedzić wnętrze zamku bilet zamów online inaczej długo będziesz stał w kolejce. 
- Przygotuj się na spacer. Oczywiście można podjechać autobusem pod Most Marii bądź bryczką pod sam Zamek Neuschwanstein ale o tych ludziach mam takie samo zdanie jak o tych jadących bryczką nad Morskie Oko. A co najważniejsze zaoszczędzisz plus idąc "nie główną drogą" będziesz mógł cieszyć się chwilą w otoczeniu natury. 

środa, 24 lutego 2016

Berlin.

   Są miejsca które człowiek chce zobaczyć i są też takie które go nie interesują. Tak było ze mną i Berlinem. Mieszkając w Niemczech miałam plan co zobaczyć i jego tam nie było,  po prostu nie wydawał mi się bardzo interesujący . Nijaki . Oczywiście, żeby ocenić i się przekonać trzeba pojechać i zobaczyć.  
    I tak oto na samym początku roku pojechaliśmy na wycieczkę. Było zimno, ciemno i bardzo zimno (6 stopni różnicy między miejscem wyjazdu a stolicą). Niestety pogoda wygrała, zrobiliśmy sobie tylko szybki spacer po "zabytkach " i do domu. Niestety to za mało, żeby coś konkretnego powiedzieć, wiem że muszę do Belina wrócić gdy będzie lepsza pogoda. I  pozwiedzać go "po swojemu". 


Katedra Berlińska 


Brama Brandenburska 

To tutaj Angela wymyśla te wszystkie bzdury -.- 

Dwa światy, ten starszy wydaje się być bardziej interesujący niż współczesny. 





Alexanderplatz

Dworzec główny 

środa, 16 grudnia 2015

Bückeburg / Stadthagen.

   Miesiąc temu wybraliśmy się na jesienną wycieczkę po okolicy,  było ciemno, szaro, zimno ale małe niemieckie miasteczka zawsze potrafią poprawić samopoczucie. 

Bückeburg   







 Zamek 







Stadthagen


środa, 25 listopada 2015

Frankfurt nad Menem.

   Są miejsca które nie są "aż" tak piękne albo "aż" tak interesujące ale wracamy do nich z sentymentem. Zwłaszcza gdy w tych miejscach zaczynaliśmy któryś z nowych etapów w życiu.  Wrzesień sprzyjał spacerowaniu więc trzeba było korzystać, poza tym sezon już się skończył więc i tłumów nie było.  Gdzieś w archiwum znajdują się moje stare zdjęcia z Frankfurtu ale te chyba podobają mi się najbardziej może dlatego, że tym razem jest ich bardzo mało ;) 







sobota, 13 czerwca 2015

Hamburg.

   Jakiś dobry rok temu pojechaliśmy do Hamburga? Dla dla mnie nic ciekawego ale dla fanów zakupów, markowych sklepów (tych bardzo markowych których ceny powodują na naszej twarzy dziwny grymas), wody coś ciekawego.