Hamburg, szybki spacer.
Odwiedziny / Nienburg (klik) / Wir sind weltmeister czyli pierwsze co usłyszałam w pracy po meczu ;D
Moje ulubione slamsy które w końcu zobaczyłam od "środka" / Hannover, bez ludzi taki spokojny
Wrocław (klik)
zDolny Śląsk taki piękny, gdzieś za Kamienną Górą, w tle Karkonosze
Czechy i oczywiście najważniejsza pamiątka z nich ;)
Hradec Králové, Czechy, jedno wielkie nic.
Trutnov, Czechy (klik)
Taki prezent, tyle zapachów / Nie obeszło się bez / Na elegancko
Za 80 zł pojedliśmy w Koszalinie / Chłopy / Mielno, Bałtyk
Zamek Książ
Trzeci co do wielkości zamek w Polsce, dawna siedziba Hitlera a co najważniejsze 20 min piechotą od domu rodzinnego, tak pięknie. Nie wiem ile razy byłam tam na spacerach ale wiele.
Wunstorf / Tyle wysłać / Wspieram polskie firmy
Tyleeee godzin trwa podróż z dolnośląskiego do zachodnio -pomorksiego, tyle można zobaczyć / 16 dni urlopu a padało tylko 1,5 dnia / Bar Mleczny "Miś" we Wrocławiu, polecam serdecznie, za 30 zł obiad dla 4 osób
Poznań (klik) plus za "basen" w samym centrum minus za akcje z osiołkami
"No hejka, szyberdach, jak fajnie" / odpoczynek / kontakt ze zwierzęciem musi być
"No hejka, szyberdach, jak fajnie" / odpoczynek / kontakt ze zwierzęciem musi być
Za oknem / 11 Września 2014 roku w Lidlu już Boże Narodzenie / Ekwipunek na Jesień, H&M i C&A.
Piosenką minionego lata mogę ogłosić "Przestań" Boba One i Pokahontaz. Dlaczego ? Dlatego że po przekroczeniu polskiej granicy nie było dnia żeby nie leciała w radiu przynajmniej dwa razy.Prym w puszczaniu "tej samej melodii ciągle" wiedzie oczywiście Eska, w tym przypadku wygrała Eska Wałbrzyska która podczas mojej 45 minutowej przejażdżki (ok, staniu w korku) potrafiła puścić to samo dwa razy. Oglądałam też wiele ciekawych filmów ale teraz nie jestem w stanie ich wszystkich wymienić.
Koniec końców lato to czas korków. W Niemczech, w Polsce, w Czechach. Czas spokojnych spacerów i długich ciepłych wieczorów. Dobrej muzyki, zimnego piwa i dobrego jedzenia.
Och, lato tak szybko minęło, ale widzę, że u Ciebie to był bardzo owocny czas :)
OdpowiedzUsuńdużo się działo widzę! kurcze, zawsze chciałam jechać do Czech, ale jeszcze nigdy nie miałam okazji nic zwiedzić... tylko przejazdem lub o krok od granicy... super zdjęcia, i świeczki <3
OdpowiedzUsuńPisałam wcześniej o tym. Mieszkam 30 km od granicy a tam byłam raz czy dwa więc mi też nigdy nie było po drodze. Zobaczysz że jeszcze tam zajedziesz ;)
Usuńależ mi brakuje Karkonoszy! :)
OdpowiedzUsuńPamiątki z Czech...ile razy miewam okazję robię takie same :))
OdpowiedzUsuńTyle miejsc, tyle się działo! Ja z Czech zawsze Studentską przywożę ;)
OdpowiedzUsuńZauważę że czeska czekolada jest o 20 koron droższa niż milka więc sobie podarowałam i kupiłam tylko dwie ;)
UsuńFajne podsumowanie wakacji :-) Szkoda że lato nie trwa dłużej :-)
OdpowiedzUsuńW zeszły weekend jeszcze trwało ;)
UsuńZdjęcia jak zwykle cudowne!! <3
OdpowiedzUsuńDzięki ale nie przesadzajmy zazwyczaj są normalne ;)
UsuńDziękuję za miłą wycieczkę.
OdpowiedzUsuńFajna relacja z tych kilku miesięcy :)
OdpowiedzUsuńjuż widziałam na instagramie, bardzo zacne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńtęsknię za latem...
Super zdjęcia. Najbardziej podobają mi się te z Wrocławia :)
OdpowiedzUsuńmój blog –>KLIK