niedziela, 5 października 2014

Wakacyjny mix telefoniczny - Maj / Czerwiec / Lipiec / Sierpień / Wrzesień.

Hamburg, szybki spacer. 

 Odwiedziny / Nienburg (klik) / Wir sind weltmeister  czyli pierwsze co usłyszałam w pracy po meczu ;D 

 Moje ulubione slamsy które w końcu zobaczyłam od "środka"  / Hannover, bez ludzi taki spokojny


Wrocław (klik)

 zDolny Śląsk taki piękny, gdzieś za Kamienną Górą, w tle Karkonosze

Czechy i oczywiście najważniejsza pamiątka z nich ;) 

Hradec Králové, Czechy, jedno wielkie nic. 

 Trutnov, Czechy (klik)

 Taki prezent, tyle zapachów / Nie obeszło się bez / Na elegancko 

 Za 80 zł pojedliśmy w Koszalinie / Chłopy / Mielno, Bałtyk 

Zamek Książ 
Trzeci co do wielkości zamek w Polsce, dawna siedziba Hitlera a co najważniejsze 20 min piechotą od domu rodzinnego, tak pięknie. Nie wiem ile razy byłam tam na spacerach ale wiele. 

 Wunstorf / Tyle wysłać  / Wspieram polskie firmy 

 Tyleeee godzin trwa podróż z dolnośląskiego do zachodnio -pomorksiego, tyle można zobaczyć / 16 dni urlopu a padało tylko 1,5 dnia / Bar Mleczny "Miś" we Wrocławiu, polecam serdecznie, za 30 zł obiad dla 4 osób

 Poznań (klik) plus za "basen" w samym centrum minus za akcje z osiołkami

"No hejka, szyberdach, jak fajnie" / odpoczynek / kontakt ze zwierzęciem musi być 

 Za oknem / 11 Września 2014 roku w Lidlu już Boże Narodzenie / Ekwipunek na Jesień, H&M i C&A. 


  Piosenką minionego lata mogę ogłosić "Przestań" Boba One i Pokahontaz. Dlaczego ? Dlatego że po przekroczeniu polskiej granicy nie było dnia żeby nie leciała w radiu przynajmniej dwa razy.Prym w puszczaniu "tej samej melodii ciągle" wiedzie oczywiście Eska, w tym przypadku wygrała Eska Wałbrzyska która podczas mojej 45 minutowej przejażdżki (ok, staniu w korku) potrafiła puścić to samo dwa razy. Oglądałam też wiele ciekawych filmów ale teraz nie jestem w stanie ich wszystkich wymienić. 


   Koniec końców lato to czas korków. W Niemczech, w Polsce, w Czechach. Czas spokojnych spacerów i długich ciepłych wieczorów. Dobrej muzyki, zimnego piwa i dobrego jedzenia.

15 komentarzy:

  1. Och, lato tak szybko minęło, ale widzę, że u Ciebie to był bardzo owocny czas :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dużo się działo widzę! kurcze, zawsze chciałam jechać do Czech, ale jeszcze nigdy nie miałam okazji nic zwiedzić... tylko przejazdem lub o krok od granicy... super zdjęcia, i świeczki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisałam wcześniej o tym. Mieszkam 30 km od granicy a tam byłam raz czy dwa więc mi też nigdy nie było po drodze. Zobaczysz że jeszcze tam zajedziesz ;)

      Usuń
  3. ależ mi brakuje Karkonoszy! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiątki z Czech...ile razy miewam okazję robię takie same :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Tyle miejsc, tyle się działo! Ja z Czech zawsze Studentską przywożę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zauważę że czeska czekolada jest o 20 koron droższa niż milka więc sobie podarowałam i kupiłam tylko dwie ;)

      Usuń
  6. Fajne podsumowanie wakacji :-) Szkoda że lato nie trwa dłużej :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdjęcia jak zwykle cudowne!! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ale nie przesadzajmy zazwyczaj są normalne ;)

      Usuń
  8. Dziękuję za miłą wycieczkę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna relacja z tych kilku miesięcy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. już widziałam na instagramie, bardzo zacne zdjęcia :)
    tęsknię za latem...

    OdpowiedzUsuń
  11. Super zdjęcia. Najbardziej podobają mi się te z Wrocławia :)
    mój blog –>KLIK

    OdpowiedzUsuń