Każda Au Pair dodaje zdjęcia swojego pokoju w którym jest goszcząca. Ja dodam zdjęcia swojego pokoju z domu rodzinnego. Czułam się w nim dobrze. Miałam kolor ściany, mebli i łóżka takie jak chciałam. Lubiłam go, bardzo. Czasem nawet mi się za nim tęskni.
Po czasie świeczki zmieniły miejsce a na półce miałam same książki. Kinga jak widać.
Czasem też udawałam, że się uczę. Ale nie mam pojęcia czy jest to poprawnie rozpisane.
Drobiazgi okazjonalne miały miejsce na tarasie. W tym przypadku Aniołek.
Ale kaktusy były cały czas.
Trochę miłości.
Dwie dostałam na ukończenie Liceum. Odyseja Umysłu oraz Ukończenie Szkoły.
Z najlepszym przyjacielem i z jakiegoś rajdu.
I widok za okna.
ooo nie śnieg!:D fajne zdjęcia;) dzisiaj pojawił się pierwszy singiel mojego zespołu! zapraszam serdecznie do słuchania:)
OdpowiedzUsuńmi również ;)
OdpowiedzUsuńChemia! Aaaa! ;/ Ja też nie mam pojęcia, czy dobrze rozpisane, bo do chemicznych orłów to ja nie należałam. ;)
OdpowiedzUsuńAle wiem za to, że bardzo lubię Twojego kaktusa! ;)
Obrazek z dziećmi jest śmiechowy ;-)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia. A pokój wygląda na całkiem sympatyczny:)
OdpowiedzUsuńtakie zdjęcia pewnie skłaniają Cię do rozmyślań ;)
OdpowiedzUsuńbardzo przytulnie u Cb w rodzinnym domu. pewnie w nowym miejscu też zaaranżowalas ciepła atmosferę.
nie wierze w ten snieg naprawde.;)
OdpowiedzUsuńnie, a skad takie pytanie ;) ?
OdpowiedzUsuńświtne zdjecia, fajnie tak czasem powspominać ;) pozdarwiam :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta podróż po Twoim pokoju, jednak szkoda, że nie widać jak wszystko masz rozmieszone, tylko takie drobiazgi :(
OdpowiedzUsuńWiesz, mieszkając w pokoju nigdy nie myślałam o tym aby zrobić mu zdjęcie a teraz gdy już mnie w nim nie ma żałuję tego trochę.
Usuńświetnie urządzony pokój . !
OdpowiedzUsuńświetny pokoj:) rowniez obserwuje i zapraszam na nowy post:):*
OdpowiedzUsuńcieszę się:D
OdpowiedzUsuńfajne kaktusiki:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje czarnobiałe zdjęcia!
OdpowiedzUsuń/ODP BLOG: pewnie, że chcę! :D - daj znać jak paczuszka ode mnie dojdzie :)/
Świetny masz pokój :)
OdpowiedzUsuńnie no, to by bylo chyba niemozliwe ;p 7 p.m. do 21 -czasami uzywam angielskiego wymiaru godzin zupelnie niechcaco :)
OdpowiedzUsuńa co do Twojego posta to bartdzo ladne zdjecia, gory to tez moja milosc - od dziecka no i uwielbiam Kinga :)
bardzo innspirujące ;) przedstawiasz świat z ciekawej perspektywy ;)
OdpowiedzUsuńmagiczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAle może kiedyś będziesz miała okazję tam zajrzeć :)?
OdpowiedzUsuńTak. Aczkolwiek odkąd nie mieszkam w domu w moim pokoju już mieszkało kilka osób (kuzynów itd), mama zmieniła meble (zawsze chciała to zrobić a teraz miała świetną okazje). Jak wrócę to już nie będzie tak samo.
UsuńLovely photos!!! <3
OdpowiedzUsuńNiektóre dodatki naprawdę bardzo interesujące, a także sentymentalne. Fajny widok z okna, zawsze chciałam mieć ogródek. :)
OdpowiedzUsuńjeśli będziesz to oglądac za kilkanaście lat - będą wspaniałe wspomnienia ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, przenoszą w czasie!
OdpowiedzUsuń+zapraszam na http://natolatekswiat.blogspot.com/ komentować i dodawać do obserwatorów. Dużo ciekawych rzeczy, artykułów i porad!
Śliczne zdjęcia :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle klimat : )
OdpowiedzUsuńzdjecia przepiekne;))
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia;)
OdpowiedzUsuń