Poniedziałek. Mój dzień wolny. Aczkolwiek wybrałam się z host rodzinką nad wodę. I nie żałuję. Było ciepło, wesoło i długo. Fakt faktem nie lubię wody ale 4 godziny to czas optymalny dla mnie ;)
Justyna.
Taka tam Tunezja ;D
Nie lubię dat na zdjęciach.
jak tam fajnie, tez bym sie wybrala!
OdpowiedzUsuńŚliczne, letnie, wakacyjne ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
This looks awesome!!! Awesome post, keep up the good work! Thanks for coming by xx
OdpowiedzUsuńSwietne miejsce na wypoczynek:-)
OdpowiedzUsuńKisses
Aga
Check my new post
www.agasuitcase.com
o jak ładnie.. marzy mi się taki dzień nad wodą <3
OdpowiedzUsuńOjj pomysl rewelacyjny! ;) dzięki!
OdpowiedzUsuńJa miałam dzisiaj iść nad wodę z mamą, ale moje samopoczucie mi na to nie pozwoliło. ;(
OdpowiedzUsuńAle bym tak teraz popływała : D
OdpowiedzUsuńDaty są koszmarne, ale zdjęcia szczególnie dzieci świetne. Również w poprzednich postach. I like it.
OdpowiedzUsuńDzieci - to są małe diabełki ;)
UsuńZa zimno na pływanie. brrr...
OdpowiedzUsuńa co do pytania to narazie do USA nie wracam ale na blogu jeszcze pojawią się stamtąd zdjęcia.
Też tak myślałam aczkolwiek akurat wczoraj było gorącoooo ;)
Usuńto prawda, niestety nie kazdy moze miec to szczescie. Ja obecnie jestem tego najlepszym przykladem ;p
OdpowiedzUsuńp.s. ja tez nie lubie dat na zdjeciach
Ale au pair to inna sprawa. Jedna dziewczyna lubi zabawę z dziećmi, druga zwiedzać a trzecia poznawać ludzi i uczyć się języka. Wszystko w jednym ;)
UsuńBombowe zdjęcia!
OdpowiedzUsuńObserwujemy!
Buziaki,
dziewczyny z VOGUELE
a ja uwielbiam woooodę.mogłabym pływać godzinami i siedzieć i patrzeć :) to mnie uspokaja!
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :>