czwartek, 30 sierpnia 2012

Taras.

Dziękuję bardzo tym wszystkim  którzy, pomogli mi w poprzednim poście. Aczkolwiek decyzja nie jest jeszcze podjęta. 

Oto jeden z ostatnich już postów w którym ukarzą się zdjęcia z Nikona. Uraczą was jeszcze zdjęciami które mam zeskanowane na komputerze oraz z wrześniowej wycieczki do Münster (ostatniej wspólnej z Nikonem). Jak już pisałam jest niewygodny a koszty wywoływania zdjęć są dość duże. 

Taras - Taras, w moim host domku  otwierany jest porą wiosenno- letnią. Wtedy dzieciaki bawią się we wszystko co popadnie a ja przyswajam promienie Słońca. Teraz posiadamy również basen :) Jadamy wspólne kolacje a mi zdarzyło nawet oglądać się oglądać pokaz spadających gwiazd. 


 No to dzisiaj nie idziemy na taras. 

  Jola. 

 Szef. 

 Balet. 

 Strażak w kaloszach. 

 Przepraszam ale cenzura obowiązuje. Tak, popsuła zdjęcia ale musiałam. 


 "Przepraszam, masz jakiś problem?". 


 Kiedyś miałam czyste i białe trampki. 


 Od połowy wiosny mamy także duużo kwiatów na balkonie. 




A poniżej jedyne zdjęcie którego ja nie jestem autorem. Autorem a dokładnie autorką jest host mama. Zdjęcie pt "Ja i luby". 




środa, 22 sierpnia 2012

GermanTrip - Herford.

Z każdym kolejnym wyjazdem przekonuję się i każde inne miasto, nie ważne małe czy duże jest ładniejsze od mojego Bielefeldu.. 








Prawie jak Londyn? 



Dość słodki widok. Pieski właścicielki pilnowały sklepu. 





"Chodź zrobimy sobie ładne zdjęcie" . I taki jest skutek jak się ma krótkie ręce i 158 wzrostu. 


Piwo polecam. 







Marta Herford !
Dość nietypowo zbudowane muzeum. Polecam tutaj.



Nie powiem Wam co było napisane gdyż napis zajmował całą długą ulice. A nigdzie nie mogę znaleźć w całości. 

wtorek, 21 sierpnia 2012

GermanTrip - Osnabrück cz. 2


Tak, wstęp był jednak o wiele lepszy. Po odebraniu tych zdjęć jednak muszę przyznać - fotografia analogowa jest trudna. Większość zdjęć mi nie wyszło. Wiem, trening czyni mistrza ale ja chyba zrezygnuję. 


Akurat to zdjęcie zrobił Robert. Widać mnie ;)



Tutaj ostrość się złapała na.. Na nie wiem na co. 



Kolejne z serii - nie wiem.