niedziela, 29 stycznia 2017

Przeczytam 52 książki w 2016 roku, cz. 4

Październik - Listopad - Grudzień 



"Uwikłani. Na zawsze" - Laurelin Paige : DOBRA
Ostatnia już część  "Uwikłanych". Zakończenia można było się domyśleć, żyli długo i szczęśliwie. Tak samo jak w Grey'u. Standardowo wątki rodzinne były przeplatane wątkami "łóżkowymi" z czym w tej książce przynajmniej się one nie nudziły.
edit: Doczytałam, to nie jest ostatnia część, są jeszcze dwie oczyma Hudsona (i jego brata?), chyba nie muszę tego komentować.

"Apartament. Tu spełniają się marzenia" - Danielle Steel :DOBRA
Cztery przyjaciółki - każda inna, ich wzloty i upadki, nowe związki i rozstania na tle Nowego Jorku bo jak mogło by być inaczej. Przyjemna, lekka, polecam.

"W dżungli zdrowia" - Beata Pawlikowska :PRZECIĘTNA
Książkę czytało się szybko ale połowa z niej to obrazki bądź strony na których znajdowało się jedno zdanie. Dobrze, że kupiłam ją półdarmo.
Idea zdrowego jedzenia jest mi blisko, to samo idea wielkich koncernów i wpływu masowej produkcji jedzenia na nasze zdrowie. Ale jak czytam, że każdego stać na kupowanie zdrowego jedzenia to aż nóż w kieszeni mi się otwiera. Nie, nie stać. Zdrowe jedzenie jest drogie. Oczywiście, niezdrowe jest tanie i można kupić go dużo a taka jest teraz moda = dużo i tanio. Ale ceny "zdrowego" mięsa prosto od gospodarza nie z farmy produkującej zwierzęta jest o wiele wiele wyższa. Zresztą jest to temat na inny post, dużo pisania. Sama idea książki dobra, ale treści ale złe albo no nie wiem... źle sformułowane?

"Pamiętnik Mary Berg. Relacja o dorastaniu w warszawskim getcie" - Mary Berg : BARDZO DOBRA*
Pamiętałam, że czytałam sam pamiętnik jakoś w liceum. Byłam w szoku, jak i teraz jestem czytając takie relacje. Jak ludzie dawali sobie radę w takich okolicznościach życia. Książka bardzo dobra polecam każdemu!
Wydanie jakie znajduje się na zdjęciu to wydanie nowe. Oprócz samego pamiętnika dostajemy również informacje o bohaterach oraz ich życiu przed i po wojnie. Mary często pisała skrótami/ oraz zmieniała imienia swoich przyjaciół co też zostaje szczegółowo opisane.



"Busem przez Świat. Australia za 8 dolarów" - Karol Lewandowski :BARDZO DOBRA
Na tą książkę czekałam długo ! Ekipa Busem przez Świat to moja inspiracja ! A na dodatek pochodzą z moich bliskich okolic.
Opis pierwszej wyprawy do Australii z dużą dawką zdjęć i zaskakujących sytuacji które pisało samo życie.

"Maluchem przez Afrykę" - Arkady Paweł Fiedler : PRZECIĘTNA
A ta książka niestety jest dużym rozczarowaniem. Oczywiście nie mówię, że wyprawa była nudna. Ja wręcz podziwiam bohaterów, że wybrali się w tak dzikie tereny naszym swojskim Maluchem. I, że nie zniechęcił ich brak sponsorów a i znajomi kazali  im się po głowach popukać. Zdjęcia też wydają się ciekawe ale sam opis jest taki jakiś.. nudny? Bardzo ale to bardzo ta książka mi się dłużyła. Ale sądzę, że dużym wpływ ma na to fakt, iż nie interesuje się czarnym kontynentem. Nie marzę o wyprawę na Safari, o poznawaniu tamtejszych ludów ba nawet jakoś zobaczenie nawet Egiptu mnie nie fascynuje.. Naturalanie jest to moja opinia, mam nadzieje, że miłośnicy Afryki znajdą w tej książce coś dla siebie.

"Do utraty tchu" - Cherrie Lynn : BARDZO DOBRA
Romans, pikanteria, ba dużo pikanterii, jednym słowem TAK! Ale oczywiście dla tych "niegrzecznych" dziewczynek :)

"Zostać w Daringham Hall" - Kathryn Taylor : DOBRA
Ostatnia część trylogii opowiadającej o Benie, który przyleciał  z USA do UK poznać ojca który zostawił jego matkę gdy ta była jeszcze w ciąży. Los potoczył się tak, iż Ben aktualnie walczy o utrzymaniu i dalszym istnieniu jego rodzinnej posiadłości. Nie obyło się bez spisków, śmiesznych sytuacji i miłości rzecz jasna.

"Zmuszona do małżeństwa" - Leila : PRZECIĘTNA
Historia młodej dziewczyny marzącej o ślubie z miłości i wspaniałym życiu. Niestety  jej marzenia weryfikuje krąg kulturowy z jakiego pochodzi gdzie kobieta jest traktowana jako "osobista rzecz mężczyzny". Całe zdarzenie ma miejsce we Francji co jeszcze bardziej mnie irytuje.
Sama historia jest wstrząsająca i warto ją przeczytać aby mieć świadomość jakie rzeczy wyprawia się jeszcze w cywilizowanych krajach. Aczkolwiek, że ja sama podchodzę sceptycznie do tego kręgu kulturowo - religijnego (jak i każdych innych gdzie człowiek nie może sam decydować o sowim losie) dlatego oceniam ją tak słabą. Dlaczego ? Bo dopóty  Ci ludzie (kobiety) nie wezmą sprawy w swoje ręce -  tak będzie się działo a jedna czy dwie książki nic tego nie zmienią.

piątek, 6 stycznia 2017

Przeczytam 52 książki w 2016 roku, cz.3

Lipiec- Sierpień - Wrzesień 
40/50

   No w tym okresie się nie popisałam ale wiadomo.. Lato, urlop, długie wieczory kiedy nawet nie wiem jak i gdzie minęły... 



"Kupiona i sprzedana" - Megan Stephens : DOBRA 
Kolejna książka z serii gdzie pojawiają się prawdziwe historie. Młoda nastolatka zakochuje się a potem zostaje sprzedana przez swojego wybranka handlarzowi żywym towarem. Wierzę, że takie coś się dzieje i naprawdę współczuje ludziom którzy przeszli przez takie coś. Ale nie rozumiem, że kiedy mają szanse uciec nie uciekają. I nie tyczy się to tylko tej historii ale też innych. Ale jak same autorki piszą osoby takie jak ja czyli które nie przeżyły takich emocji strachu / lęku /  miłości (bo one myślały że to miłość) nigdy tego nie pojmą. 

"Berlin - Warszawa - Express" - Steffen Möller :DOBRA
Dobra książka tak samo jak druga (nie czytałam w kolejności). Ukazuje co łączy a co dzieli Polaków i Niemców w sferze kulturowej i nie tylko.  Ci którzy tak samo jak ja mieszkają w Niemczech o większość pewnie już wiedzą więc przykłady w książce nie będą dla nich nowością ale humor  Möller warty jest przeczytania tej książki. 

"Okaleczona" - Khady Sylla : DOBRA 
Kolejna prawdziwa historia mrożąca dosłownie krew w żyłach. I tak jestem świadoma, że takie rzeczy dzieją się na świecie nawet tutaj w Europie. Co najdziwniejsze sam rytuał obrzezania nie ma nic wspólnego z religią. Jest wymysłem kulturowym a dokładnie wymysłem mężczyzn. Nie rozumiem tylko dlaczego kobiety który przeszły to same posyłają na te same cierpienia swoje córki. Brawa też dla Francji która po wpuszczeniu emigrantów do swojego kraju nie wiedziała jakie barbarzyńskie "tradycje" praktykują jej nowi obywatele. 

"Kiedy odszedłeś" - Moyes Jojo : DOBRA
Na wstępie powiem, że nie ma jej co porównywać z jej poprzedniczką która stała się bestsellerem bo jest ona o czym zupełnie innym. Są to inne emocje, inne uczucia i inne sytuacji w jakich spotykamy znanych już nam bohaterów. Po przeczytaniu tej książki byłam zawiedziona i pytałam siebie "no i co ,tak się skończyło" . Ale w sumie takie jest życie, normalne, bez fajerwerków i wiecznych uniesień. 

"Zanim się pojawiłeś" - Moyes Jojo : BARDZO DOBRA 
Tak to ta książka przy której prawie każdy płakał  a film wraz ze wspaniałą ścieżką  dźwiękową stał się hitem kobiet 2016 roku (chociaż żadne ranking nie ukazuje go jako najlepszego filmu roku nawet nie jest w pierwszej 10). 
Ona prosta dziewczyna z małego miasteczka szukająca pracy, on przystojny milioner tyle że sparaliżowany. Historia miłosna dekady bez happy endu. 
Dodam też kilka groszy od siebie. W życiu nie jest jak w książce. Wiem, mam znajomych gdzie jedna osoba jest niepełnosprawna. Nie jest kolorowo. Może i są wczasy na plaży ale żeby do tej plaży dojechać trzeba się nieźle napracować "zespołowo". Każdy dzień to walka o zdrowie, o siły psychiczne jak i fizyczne  dla jednej i drugiej strony. To utrudnienia w najprostszych codziennych czynnościach. Dobrze, ktoś napisał (już tutaj mówię o filmie bo zrobili z niego love story gdzie w książce jednak ta trudna codzienność była bardziej pokazana), że kobiety naoglądają się filmu a potem spotkają takiego niepełnosprawnego i szok - on nie jest ani przystojny, ani zabawny ani bogaty. Popatrzą uśmiechną bo nie będą wiedziały co mają powiedzieć się i pójdą dalej do swojego normalnego życia. Nie mówię tutaj o wszystkich kobietach ale chyba rozumiecie mój zamysł. 
Co nie zmienia faktu, że jest to bardzo dobra książka poruszająca dość odważny temat. 

"Czuły punkt" - Dominika van Eijkelenborg : BARDZO DOBRA
Książka petarda ! W sumie kupowałam kota w worku i nie żałuję. Moja tematyka. Tak ja lubię czytać o porwanych kobietach które potem zakochują się w swoich nie wiem "oprawcach"? Dlatego też bardzo podobała mi się "Uprowadzona" Lucy Christopher (nie mylić z filmem ). Oczywiście ja wiem, że takie relacje nie są zdrowe a wręcz chore  a taki stan psychiczny nazywa się syndrom sztokholmski ale no - taki fetysz :) 

"Dla Ciebie wszystko" - Nicholas Sparks : PRZECIĘTNA 
Ona z dobrego domu, on dobry chłopak ze złej rodziny eh... Niby ładna historia, niby dobrze opisana i niby to Sparks a jednak coś mi brakuje w tej książce. Nie wiem, może dlatego złe mam o niej zdanie gdyż przed przeczytaniem wiedziałam jak się zakończy (dzięki zwiastuny na yt ^^) . Ale jeżeli nie wiecie jak się skończyła a lubicie ckliwe historie Sparksa to na pewno jest dla was :)