czwartek, 14 sierpnia 2014

Wrocław cz. 1

   Wrocław jaki jest każdy z nas wie. Prawie każdy był i widziała a jak nie był to i widział zdjęcia. Ja z racji tego że pochodzę z miejsca które od Wrocławia jest oddalone o 60 km byłam w nim dziesiątki razy. Wiadomo w dzieciństwie zwiedzało się ZOO, szkolne wycieczki zabierały nas do festyny naukowe a harcerskie rajdy czy zloty są we Wrocławiu na porządku dziennym. Raz nawet na jakimś zlocie udało mi się przepłynąć Odrę ;)  A teraz jeździ się tylko po to żeby pospacerować. Ale najczęściej odwiedzałam chyba Dworzec Główny bo ilekroć gdzieś jechałam to właśnie tam miałam przesiadkę. 




  


Pokonać lęk i wejść na wieżę - bezcenne.           






Ostrów Tumski.           

Im bliżej dworca tym gorzej.           

wtorek, 5 sierpnia 2014