Są miejsca które człowiek chce zobaczyć i są też takie które go nie interesują. Tak było ze mną i Berlinem. Mieszkając w Niemczech miałam plan co zobaczyć i jego tam nie było, po prostu nie wydawał mi się bardzo interesujący . Nijaki . Oczywiście, żeby ocenić i się przekonać trzeba pojechać i zobaczyć.
I tak oto na samym początku roku pojechaliśmy na wycieczkę. Było zimno, ciemno i bardzo zimno (6 stopni różnicy między miejscem wyjazdu a stolicą). Niestety pogoda wygrała, zrobiliśmy sobie tylko szybki spacer po "zabytkach " i do domu. Niestety to za mało, żeby coś konkretnego powiedzieć, wiem że muszę do Belina wrócić gdy będzie lepsza pogoda. I pozwiedzać go "po swojemu".
Katedra Berlińska
Brama Brandenburska
To tutaj Angela wymyśla te wszystkie bzdury -.-
Dwa światy, ten starszy wydaje się być bardziej interesujący niż współczesny.
Alexanderplatz
Dworzec główny