poniedziałek, 10 września 2012

GermanTrip - Lippesee - dzień (nie) wolny.

Poniedziałek. Mój dzień wolny. Aczkolwiek wybrałam się z host rodzinką nad wodę. I nie żałuję. Było ciepło, wesoło i długo. Fakt faktem nie lubię wody ale 4 godziny to czas optymalny dla mnie ;)
  
Justyna. 


 Taka tam Tunezja ;D







Nie lubię dat na zdjęciach.

16 komentarzy:

  1. jak tam fajnie, tez bym sie wybrala!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne, letnie, wakacyjne ;)
    Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  3. This looks awesome!!! Awesome post, keep up the good work! Thanks for coming by xx

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietne miejsce na wypoczynek:-)
    Kisses
    Aga

    Check my new post
    www.agasuitcase.com

    OdpowiedzUsuń
  5. o jak ładnie.. marzy mi się taki dzień nad wodą <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojj pomysl rewelacyjny! ;) dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja miałam dzisiaj iść nad wodę z mamą, ale moje samopoczucie mi na to nie pozwoliło. ;(

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale bym tak teraz popływała : D

    OdpowiedzUsuń
  9. Daty są koszmarne, ale zdjęcia szczególnie dzieci świetne. Również w poprzednich postach. I like it.

    OdpowiedzUsuń
  10. Za zimno na pływanie. brrr...
    a co do pytania to narazie do USA nie wracam ale na blogu jeszcze pojawią się stamtąd zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślałam aczkolwiek akurat wczoraj było gorącoooo ;)

      Usuń
  11. to prawda, niestety nie kazdy moze miec to szczescie. Ja obecnie jestem tego najlepszym przykladem ;p

    p.s. ja tez nie lubie dat na zdjeciach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale au pair to inna sprawa. Jedna dziewczyna lubi zabawę z dziećmi, druga zwiedzać a trzecia poznawać ludzi i uczyć się języka. Wszystko w jednym ;)

      Usuń
  12. Bombowe zdjęcia!
    Obserwujemy!
    Buziaki,

    dziewczyny z VOGUELE

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja uwielbiam woooodę.mogłabym pływać godzinami i siedzieć i patrzeć :) to mnie uspokaja!
    świetne zdjęcia :>

    OdpowiedzUsuń